dr Dominik Olejniczak – Członek Zarządu Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani, adiunkt w Zakładzie Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Podczas III Międzynarodowego Kongresu Patient Empowerment w Warszawie, w którym miała okazję obserwować Fundacja Obywatele Zdrowo Zaangażowani, Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec przedstawił koncepcję powstania i funkcjonowania tzw. Funduszu Edukacji Zdrowotnej (FEZ), wzorowanego na Funduszu Edukacji Finansowej .
Głównym zadaniem Funduszu byłaby koordynacja i wspieranie organizacji kampanii edukacyjnych, informacyjnych, których celem byłoby zwiększenie świadomości zdrowotnej społeczeństwa oraz popularyzacja wiedzę o zdrowiu.
Jako sposób finansowania FEZ Rzecznik Praw Pacjenta zaproponował przekazywanie wpływów z kar, nakładanych m.in. przez ministra zdrowia, Rzecznika Praw Pacjenta, czy też Państwową Inspekcję Sanitarną. Minister Chmielowiec podkreśla, iż „Dzięki temu pieniądze nie znikałyby w czeluściach budżetu, a pomogły wesprzeć profilaktykę i organizację edukacji zdrowotnej w sposób skoordynowany i całościowy”. Co istotne, aby FEZ mógł zacząć funkcjonować nie ma potrzeby powoływania nowej instytucji, ponieważ bo koordynacją działań Funduszu mógłby zająć się np. NIZP-PZH – dodał Rzecznik.
Potrzeba konkretnych i namacalnych działań związanych z edukacją zdrowotną jest bezdyskusyjna, ”jeśli chcemy realnie mówić o współodpowiedzialności obywateli za swoje zdrowie. Pacjenci – obecni i potencjalni – mają bowiem nie tylko swoje prawa, na których straży stoją przepisy i instytucje, m.in. Rzecznik Praw Pacjenta, ale też obowiązki, czy też powinności. – Prawa pacjenta są dla mnie najważniejsze, staram się czuwać nad ich przestrzeganiem, reagować wszędzie tam, gdzie sytuacja tego wymaga, inicjować zmiany legislacyjne. Z drugiej, mamy obowiązki” – podkreślał Bartłomiej Chmielowiec. Szczególnie ważne jest, iż w dyskusji publicznej coraz częściej pojawiają się głosy o obowiązkach, czy też powinnościach pacjenta wobec lekarzy, a także innych pacjentów.
‘Chodzi przede wszystkim o to, by również obywatele zdawali sobie sprawę, że ich również dotyczy maksyma: „po pierwsze nie szkodzić”, i powstrzymywali się od działań zagrażających zdrowiu. Ale również o dobrą współpracę, gdy stan zdrowia sprawia, że konieczna jest pomoc lekarza. Jeśli bowiem pacjenci chcą być traktowani podmiotowo – a chcą – muszą również zachowywać się w sposób odpowiedzialny. Na przykład przekazywać lekarzowi (personelowi medycznemu) komplet informacji na temat swojego stanu zdrowia, przyjmowanych medykamentów, nawyków (diety, aktywności fizycznej, używek). – Partnerstwo oznacza przyjęcie współodpowiedzialności za proces leczenia, czyli stosowanie się do lekarskich zaleceń, regularne przyjmowanie zapisanych leków, zmiany w trybie życia” – podkreślał Chmielowiec.